Dzisiaj kolejny tusalowy słoiczek.
I trochę letnich działkowych piękności.
Dzisiaj piękna pogoda, ale w nocy była taka okropna burza, że myślałam że już koniec świata.
Błyskało się bez przerwy,grzmiało bez przerwy, wiało i lało. Coś okropnego. Ale dzisiaj juz pięknie i słonecznie.
- Bożenka
- Gdańsk, Poland
- Jestem krakowianką mieszkającą w Gdańsku. Od 2 lat prowadzę swoja małą firme MUFFIS. Zajmuje się szyciem dla dzieci i szyciem wspaniałych ślubnych dodatków. Mam trójkę już dorosłych dzieciaków. Bardzo lubię piec pyszne ciasta i ciasteczka, robię bizuterię, decoupage .Uwielbiam robić zdjęcia i pracować na działce. Moim pupilkiem i psim przyjacielem jest mój cudowny pies.
U nas też tak było. myslałam, że odpłyniemy z wiatrem, ale jakoś przeżyliśmy. Pozdrawiam. Pieska całuję.
OdpowiedzUsuńO tak ostatnie burze są bardzo gwałtowne... u nas zapowiadają burze na jutro...
OdpowiedzUsuńKwiatuszki są śliczne:)) pozdrawiam Viola
Cuudne kwiaty:)) u nas jak na razie same upały. Bożenko właśnie znalazłam fajną ofertę na papier ryżowy i zwykły do decou http://gruper.pl/referrer.php/1870975 Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńDziałkowe piekności są pięknościowe. A burz edo nas przygnało dzis w nocy wyżywała się nade mną.
OdpowiedzUsuń