Moje zdjęcie
Gdańsk, Poland
Jestem krakowianką mieszkającą w Gdańsku. Od 2 lat prowadzę swoja małą firme MUFFIS. Zajmuje się szyciem dla dzieci i szyciem wspaniałych ślubnych dodatków. Mam trójkę już dorosłych dzieciaków. Bardzo lubię piec pyszne ciasta i ciasteczka, robię bizuterię, decoupage .Uwielbiam robić zdjęcia i pracować na działce. Moim pupilkiem i psim przyjacielem jest mój cudowny pies.

MÓJ SKLEP

MÓJ  SKLEP
Moja strona internetowa-proszę kliknąć na obrazek

Moja strona na facebooku

Moja strona na facebooku
MUFFIS

wtorek, 30 kwietnia 2013

Haftowany bukiet na Dzień Matki.

Znowu dopadło mnie choróbsko. Znowu gardło i zatoki.
Głowa mi pęka , katar zatyka, a gardło nie pozwala mówić.
Coś mnie w tym roku  przesladują przeziębienia.
 Ale mimo tego haftuję , bo postanowiłam wyhaftowac mojej mamusi bukiet na Dzień Matki.
Ponieważ mama mieszka w Krakowie , więc świeże kwiaty trudno jej podarować, będzie więc miała inny bukiet.
Postanowiłam wyhaftowac taki motyw.
Już mam wyhaftowaną pierwszą różę.

Bardzo mi sie podoba, nie wyobrażałam sobie kiedyś, jak to cudnie wygląda taki wyhaftowany motyw.
Mam nadzieję że całośc bedzie śliczna i spodoba się mojjej mamie.
A na balkonie fiołki kwitną i rosną jak oszalałe.

 Miłego dnia.

środa, 24 kwietnia 2013

I oto jest - moje dzieło :)

Jakiś czas temu pisałam , że zaczęłam haftować troszkę większe dzieło. Tak  dzieło, bo dla mnie to jest nie lada wyczyn. Postawiłam sobie dosyć trudne wyzwanie, ale podołałam, przynajmniej jak tak myślę. Jestem zachwycona moim haftem . Wiadomo nie jest idealny. Ale ja dopiero zaczynam i jestem taka szczęśliwa , że skończyłam.
Schemat zaczerpnęłam z gazety Cross Stitching , zakupiłam odpowiednie muliny i zabrałam się do roboty.
A to wyniki :)







Teraz tylko wyprasować i oprawić w ramkę.
Jak Wam się podoba moje dzieło?
Miłego popołudnia.

niedziela, 21 kwietnia 2013

Nareszcie wiosna.

Wczoraj pojechaliśmy na działkę.
Jak pamiętacie tydzień temu pokazywałam jeszcze śnieg po kolana prawie, dzisiaj juz ani grama sniegu.
A moim oczom ukazały się cudnie wyrastające lilie.

 Byłam zdziwiona że są już takie  duże. Ale to chyba dlatego , że grządka była przykryta otulina na zimę i miały jak w szklarni.
A to takie inne śliczności kwitnące.


 I  już taka duża korona cesarska.
Mam nadzieję , że teraz wszystko szybciutko juz będzie rosło.
Miłej niedzieli.

niedziela, 14 kwietnia 2013

Ostatni dzień wyzwania fotograficznego.

Dzisiejszy ostatni juz kwietniowy temat to - ulubione w kwietniu.

Najbardziej w kwietniu lubię to że wszystko budzi się do życia w przyrodzie.
Te cudowne kolorowe tulipany, pachnące hiacynty.
Wszystko kiełkuje, u mnie tez już kiełkuje bazylia, koperek i fasolnik egipski / zdjęcie wyżej/. I chociaż jeszcze widać śnieg, to temperatura i powietrze juz zapowiadają wiosnę.
Chociaż dzisiaj u nas pochmurno.Miłej niedzieli, ja dzisiaj popołudniu znowu na mecz z całą rodzinką.

sobota, 13 kwietnia 2013

Wyzwanie foto i wiosenne sniegi.

Dzisiejszy tmat wyzwania foto - żółty.
Na wiosnę żółty oczywiście kojarzy się z żółtymi tulipanami i żonkilami, forsycją .
A ja dzisiaj byłam na działce i tam nadal zima.

Zobaczcie , śnieg miałam prawie po kolana.
Ja nie wiem kiedy to stopnieje, a kiedy bedzie mozna cos siać.
Wprawdzie dzisiaj jest u nas 15 stopni, ale taka masa śniegu, troche potrwa żeby stopniał.
Wiosennie wam życzę  miłego dnia.

piątek, 12 kwietnia 2013

Wyzwanie foto- dzień piąty.

Dzisiejszym tematem jest - BLISKO.
Dzisiaj z bliska mordka mojego psiska.


Trudno mu zrobić takie zdjęcia, bo tego nie lubi.
Ja tak dużo go fotografuję, że jak widzi mnie z aparatem to zaraz się odwraca.
Na spacerach tez trudno mi zrobić mu zdjęcia, bo zawsze widać tył :), odwraca głowę , albo ma taką minę, jakby chciał powiedzieć- przecież masz już tysiące moich zdjęć, po co ci więcej - hahaha.
Miłego dnia.

czwartek, 11 kwietnia 2013

Wyzwanie foto dzień czwarty i cos słodkiego.

Dzisiaj dzień czwarty wyzwania fotograficznego. Hasło- zimny.
Oj ostatnio ten temat jest na topie- bo zimno i zimno i zima nie odpuszcza.
Chociaż dzisiaj juz jakos tak inaczej, chyba idzie ku lepszemu :)
 A to moja interpretacja hasła.
Zamrażarka- tam jest zawsze zimno.
Ale żeby nie było tak całkiem lodowato, coś na polepszenie humoru.
Własnie wyjęłam z piekarnika pyszne ciasto.
To ciasto kruche z nadzieniem krówkowym, piankami marshmallows i polane czekoladową polewą.
PYCHA. Zapraszam na ciasto i pyszną herbatkę :)



środa, 10 kwietnia 2013

Wyzwanie foto- dzień trzeci.

Dzisiaj tematem wyzwania jest torba, a dokładniej - w torbie.
U mnie w torebce przeważnie jest bałagan, wrzucam wszystko co mi potrzeba , a czasem nawet nie     potrzeba, jak np. paragony po zakupach .
Ale to wyzwanie mnie zmobilizowało i dzisiaj w torbie, zapanował porządek.

wtorek, 9 kwietnia 2013

Drugi dzień wyzwania foto.

Dzisiejsze hasło wyzwania foto to -GRA.
W dobie gier komputerowych zwykła gra to chyba dziwactwo, a logiczna to juz przesada.
Moja starsza córka uwielbia sudoku, jest w tym mistrzynią.
Ja dopiero zaczynam się wgryzać w toto.
Zakupilam sobie takie fajne sudoku,z drewnianymi kostkami , tak żebym nie musiała dlugopisu i kartki marnować. Tutaj są plansze chyba ponad 100 od łatwych aż po super trudne.
Zobaczymy jak mi pójdzie na razie początki są ciężkie.




A tutaj moje maleństwo balkonowe już się rozwinęło.
Dzisiaj nareszcie czuć wiosnę, chociaż przymrozek trzymał.
Miłego dnia.

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Kwietniowe 7 dniowe wyzwanie fotograficzne- dzień pierwszy.

I juz następny miesiąc minął i mamy nowe kwietniowe 7 dniowe wyzwanie fotograficzne na blogu Sen Mai.
Dzisiejszy temat to - twój czyli mój profil.
Zrobiłam zdjęcie trochę szare i ponure- bo mój profil odbity w ekranie telewizora.
Wyszło jak z horroru, ale dni takie ponure , to prawie pasuje.
Wygląda jak zdjęcie z RTG  :)
Miłego dnia.

niedziela, 7 kwietnia 2013

Moja tablica pepe-mele i pierwszy zwiastun wiosny.

Ostatnio, poniewaz pogoda sprzyja siedzeniu w domu, mam ochotę na szycie.
Oglądałam na różnych blogach takie fajne tablice pepe-mele to nazywacie, więc postanowiłam ja tez sobie takie coś uszyć.
I oto co wykombinowałam.







Powiecie pewnie, że znowu różany motyw, ale ja uwielbiam różane, romantyczne klimaty.
A przecież robię to dla siebie :)

Dzisiaj w paczce na balkonie wreszcie pokazała się maleńka oznaka wiosny
Zobaczcie


Wychodzą także fiołki.
Może nareszcie coś się zmieni, chociaż dzisiaj świeci słońce, ale bardzo wieje.
Miłej niedzieli.

piątek, 5 kwietnia 2013

Mój pokrowiec na tablet.

Pogoda za oknem jest po prostu fatalna, ciągle śnieg, lub śnieg z deszczem.
Człowiek ma juz dosyć tej zimy.
Wczoraj mąż był na działce , zobaczyć  co tam słychać, a tam zima na całego, śniegu prawie po kolana.
Ja nie wiem kiedy to stopnieje i kiedy coś zacznie kiełkować.

Zobaczcie , czy to wygląda na kwiecień ?

W związku z pochmurna pogodą i pochmurnym humorem, postanowiłam  go sobie poprawić i uszyłam sobie pokrowiec na tablet.
Jest wesoły, różowy i różany.
Z tego materiału mam też uszyty pokrowiec na komórkę, więc mam teraz komplet.






W środku jest z mięciutkiej flaneli,a na wierzchu ze ślicznej różanej bawełny.
Wykończony koronką, jest taki mój , może zbyt cukierkowy, ale co tam, mnie się podoba.
I od razu mi się humor poprawił.
 A na koniec jeszcze ostatnia karteczka jaką dostałam od Anstahe na  Świeta- dziękuję.
I to na dzisiaj tyle.
Miłego dnia życzę.