Moje zdjęcie
Gdańsk, Poland
Jestem krakowianką mieszkającą w Gdańsku. Od 2 lat prowadzę swoja małą firme MUFFIS. Zajmuje się szyciem dla dzieci i szyciem wspaniałych ślubnych dodatków. Mam trójkę już dorosłych dzieciaków. Bardzo lubię piec pyszne ciasta i ciasteczka, robię bizuterię, decoupage .Uwielbiam robić zdjęcia i pracować na działce. Moim pupilkiem i psim przyjacielem jest mój cudowny pies.

MÓJ SKLEP

MÓJ  SKLEP
Moja strona internetowa-proszę kliknąć na obrazek

Moja strona na facebooku

Moja strona na facebooku
MUFFIS

sobota, 29 października 2011

Ptaszek uwięziony wsród róż.

Pogoda dzisiaj paskudna , widać że już szaruga jesienna się zaczyna. U wielu z Was już prace nad świątecznymi kartkami, bombkami . Zresztą ja też już jedną karteczkę świąteczną zrobiłam.Ale wczoraj postanowiłam poprawić sobie humor i wrócić do letnich klimatów. Miałam dwie klateczki kupione już dawno. Stały sobie i czekały ,kiedy się za nie wezmę. I wczoraj postanowiłam je ozdobić, żeby dodać trochę romantyzmu do mojej sypialni. Pomalowałam je na biało.Ozdobiłam oczywiście różyczkami, wstążeczkami. W jednej znalazł się nawet ptaszek, którego kiedyś dostałam z jakąś dekoracją urodzinową, też czekał sobie w szufladzie na swój dzień. I oto wyczarowały się takie śliczne klateczki. W rzeczywistości wyglądają naprawdę ładniej. Jestem z nich dumna. Uwielbiam je :) Podobają Wam się ?







Życzę Wam miłego dnia :)

niedziela, 23 października 2011

U mnie żółta jesień.



Ostatnio u nas pięknie, słonecznie, troszkę mroźno, ale pogoda spacerowa. Ponieważ uwielbiam spacerować po plaży i po lesie, więc Stogi w Gdańsku są idealnym miejscem, można być i nad morzem i w lesie. Zobaczcie jakie śliczne żółcie dzisiaj były.

A muchomorki uwielbiam fotografować, są takie śliczne.


A Pretor szukał bursztynów :)


Miłej niedzieli :)

środa, 19 października 2011

Pierwsza karteczka świąteczna, serduszkowe poduszeczki i ślimaki.

Ponieważ widzę , że coraz więcej na Waszych blogach świątecznych karteczek, postanowiłam i ja zrobić taką.
Na razie wykorzystałam motywy zakupione w Kreatywnym zakątku.
Wyszła trójwymiarowa , śliczna karteczka. Prosta i śliczna.
Pokażę Wam też śliczne podusie, serduszko cudnie pachnie różami które nabyłam u szyjącej cuda Kasi z Różności dla Przyjemności.



Przybyło do mnie też 5 malutkich ślimaczków afrykańskich Achatina.
Dostałam je od Kasi która robi cuda filcaczkowe.
I to na dzisiaj tyle.
Miłego wieczoru z robótkami.

poniedziałek, 17 października 2011

Miał być przepiśnik jest notatnik.

Miał być przepiśnik, ale tak mi się zamarzyło zrobić taki notesik z fajnymi cytatami.
Wykorzystałam wycinanki z nowej maszynki Big Sizix. Mój notatnik jest taki mój, w starym stylu, romantyczny i pastelowy. Mnie się bardzo podoba. Na razie tylko kilka stron, ale będę sobie uzupełniała.A teraz pooglądajcie - ciekawe czy Wam się też spodoba :)











niedziela, 16 października 2011

Pierwsze moje wycinanki.

Dzisiaj wypróbowałam pierwszy raz moją cudowną maszynkę do wycinania. I muszę przyznać jestem bardzo zadowolona. Myślałam że to coś super trudnego , a okazało się super łatwe. Po prostu układamy tzw kanapkę - płytka, wykrojnik, papier, płytka.Przesuwamy w maszynce i cudne wzorki wycięte. Prościutkie. A wzorki śliczne. Na razie mam tylko te które były w zestawie, czyli serduszka, listki i kwiatuszki. Ale i tak się bardzo cieszę. Jest tez płytka do wyciskania wzorków na papierze. Tez proste w wykonaniu. Tak że super się zapowiada, tylko szkoda że wykrojniki są takie drogie :( A teraz pokażę Wam jakie śliczne wzorki wycięłam.






A dzisiaj mam w planie zrobić wreszcie przepiśnik. Czy się uda? Powiem jutro :)
Miłej niedzieli :))

czwartek, 13 października 2011

Big Shot -nadeszła wielka paka.

Dzisiaj stałam się przeszczęśliwą posiadaczką super maszyny Big Shot. Widziałam cudne rameczki jakie robicie z tych maszynek i zapragnęłam też mieć to cudo. Dzisiaj właśnie nadeszła wielka paka a w nim cały super zestaw.

I tylko mój Pretor był zawiedziony. Jego mina mówi sama za siebie - cóż to takiego, a gdzie ciasteczka dla mnie :)
Zawsze jak przychodzi jakaś paczka on myśli że to ciasteczka dla niego, bo smakołyki też mu czasem zamawiam przez internet, więc dla niego paczka = ciasteczka :)
A co do maszynki, teraz lecę studiować dołączoną płytę DVD . Aż boję się ruszać czegokolwiek tak ładnie wszystko wygląda :)))

wtorek, 11 października 2011

Przybyły piękne bomki .

Jestem oczarowana ślicznymi bombeczkami które zamówiłam u Janeczki. Są po prostu przepiękne. Oglądając je na blogu Janeczki widziałam że są ładne, ale w rzeczywistości są po prostu cudne.
Zresztą sami zobaczcie. Wielkie ukłony i podziękowania dla  Janeczki.
 A tutaj w tym pieknym świątecznym pudle będą czekały na świąteczny czas.
 Dostałam jeszcze śliczny medalion, za który także bardzo dziękuję.

A na koniec moje psisko , ktore postanowiło przytulic misia :)




życzę miłego popołudnia przy cieplutkiej herbatce, bo już mimo słoneczka za oknem, powietrze już jesienne.


niedziela, 9 października 2011

Granatowa skrzyneczka w motylki.

Ponieważ córka ma granatowe ściany w pokoju, a białe meble, zażyczyła sobie skrzyneczkę na biżuterię w takich kolorach. Tak więc powstała taka motylkowa skrzyneczka.
Skrzyneczka jest matowa, a motylki polakierowane lakierem błyszczącym, niestety nie widać tego na zdjęciu.


sobota, 8 października 2011

Rameczka i kochane córeczki.

Chociaż od ślubu mojej córki Joasi minęło już 1,5 miesiąca ja ciągle jeszcze oglądam zdjęcia. Wybieram te dla mnie najładniejsze i chcę dać do wywołania a później mam w planie zrobić sobie cudowny ślubny album. Ale na razie wydrukowałam sobie zdjęcie moich córeczek i zrobiłam do nich różaną ramkę. Nie jest zbytnio ozdobiona , bo ozdobą są moje córeczki :)

wtorek, 4 października 2011

sobota, 1 października 2011

Coś zrobione z nudów.

Już nie mogę w tym łóżku wyleżeć , więc wczoraj wieczorem wykorzystując okazję że mąż z córką poszli sobie na mecz , ciepło się odziałam i postanowiłam coś stworzyć. Pomyślałam że pudła w których trzymam różne rameczki, wycinanki itp są jakieś nijakie i smutne. A czemu by ich nie upiększyć. Postanowiłam i zrobiłam. Lubie takie stare zdjęcia , pomyślałam że wykorzystam resztki papierów które mi zostały i tak powstało wieczko do pudła. Może nie jest rewelacyjne , ale mnie się podoba.

Dzisiaj jakoś pochmurno , to dobrze bo mi nie żal leżeć.
Pozdrawiam wszystkich zakatarzonych i tych zdrowych także. Miłej soboty.