Pogoda dzisiaj paskudna , widać że już szaruga jesienna się zaczyna. U wielu z Was już prace nad świątecznymi kartkami, bombkami . Zresztą ja też już jedną karteczkę świąteczną zrobiłam.Ale wczoraj postanowiłam poprawić sobie humor i wrócić do letnich klimatów. Miałam dwie klateczki kupione już dawno. Stały sobie i czekały ,kiedy się za nie wezmę. I wczoraj postanowiłam je ozdobić, żeby dodać trochę romantyzmu do mojej sypialni. Pomalowałam je na biało.Ozdobiłam oczywiście różyczkami, wstążeczkami. W jednej znalazł się nawet ptaszek, którego kiedyś dostałam z jakąś dekoracją urodzinową, też czekał sobie w szufladzie na swój dzień. I oto wyczarowały się takie śliczne klateczki. W rzeczywistości wyglądają naprawdę ładniej. Jestem z nich dumna. Uwielbiam je :) Podobają Wam się ?




Życzę Wam miłego dnia :)
Dziękuję za ciepłe słowa i ogromne wsparcie...
OdpowiedzUsuńKlatki zaparły mi dech w piersiach!!! Sa przecudne!
A ja bym wolała te róże w środku klatki:)))Klatki bardzo fajne:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKlatki prześliczne. Na pewno przypomną ciepłe, letnie dni, gdy na dworze będzie huczeć od zimnego wiatru w kominach :)
OdpowiedzUsuńWykrojniki też niczego sobie. Faktycznie szkoda, że "części" są drogie ... Śliczne kartki, tudzież notatniki z nich wychodzą :)
A przyroda okoliczna...cóż...słów brak. Całe szczęście mój park za kamienicą nie wygląda aż tak gorzej, niż Twoje zjawiska przyrody :)
Klateczki są śliczne i faktycznie bardzo romantyczne :)) Serdecznie zapraszam na moje Candy :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj stałam z nosem przyklejonym do szyby w tunelu przy ,,locie,, jest tam taki mały sklepik z dekoracjami, który uwielbiam . Były tam dwie przecudne klatki i tak sobie pomyślałam ze chciała bym taką jedną mieć. Twoje śliczne i pięknie je przyozdobiłaś.Pozdrawiam serdecznie Dorcia.
OdpowiedzUsuńCudowne! Uwielbiam takie klimaty! Deco i glamour. Świetna robota!
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wyszły te klateczki. Ta różowa naj :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Klateczka jest prześliczna...bardzo mi się podoba... oczarowała mnie:)Cudowna!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za miłe słowa-dodają twórczych skrzydeł.
Ciepło pozdrawiam i posyłam uściski!
Peninia*