A poniżej cudowne tulipany od męża. Przyniosły wiosnę i radość w ten zimowy urodzinowy dzień.
- Bożenka
- Gdańsk, Poland
- Jestem krakowianką mieszkającą w Gdańsku. Od 2 lat prowadzę swoja małą firme MUFFIS. Zajmuje się szyciem dla dzieci i szyciem wspaniałych ślubnych dodatków. Mam trójkę już dorosłych dzieciaków. Bardzo lubię piec pyszne ciasta i ciasteczka, robię bizuterię, decoupage .Uwielbiam robić zdjęcia i pracować na działce. Moim pupilkiem i psim przyjacielem jest mój cudowny pies.
niedziela, 27 lutego 2011
51 URODZINY
Dzisiaj moje 51 urodziny. Niby nie ma się z czego cieszyć, ale jednak trzeba się cieszyć, że można je obchodzić. Patrząc na minione lata muszę powiedzieć że jestem szczęśliwa, zdrowa i chce mi się dalej żyć.
A poniżej cudowne tulipany od męża. Przyniosły wiosnę i radość w ten zimowy urodzinowy dzień.
A poniżej cudowne tulipany od męża. Przyniosły wiosnę i radość w ten zimowy urodzinowy dzień.
sobota, 26 lutego 2011
Decoupage ciąg dalszy
Jeszcze dwia kolejne moje decoupage.
Przybornik na ołówki, długopisy itp.
Skrzyneczka na "anielskie sekrety" :)
Przybornik na ołówki, długopisy itp.
piątek, 25 lutego 2011
Znowu róże.
Jak już wiecie uwielbiam wszystko co różane. Różane materiały, różane motywy, róże jako kwiaty pachnące,
Dzisiaj znowu skrzyneczka różana.
Dzisiaj znowu skrzyneczka różana.
czwartek, 24 lutego 2011
Zima , zima, mroźna zima.
Dzisiaj byliśmy na spacerku w Sopocie na plaży. Morze całe zamarznięte, biedne łabędzie zziębniete.
Troszkę dostały ode mnie chlebka. Ale pogoda cudowna i cudowne widoki.
Troszkę dostały ode mnie chlebka. Ale pogoda cudowna i cudowne widoki.
wtorek, 22 lutego 2011
poniedziałek, 21 lutego 2011
Parawan
Chciałam Wam pokazać mój ulubiony parawan który zrobiłam .Uwielbiam motywy różane, mogłabym mieć wszystko w róże :)
niedziela, 20 lutego 2011
Znowu zima.
Już były bazie , myśleliśmy że już wiosna idzie, a tu zima nie dała za wygraną i przybyła znowu.
Dzisiaj poszliśmy na spacer, bo było tak ślicznie i puszysto. Śnieg jak leciutka pierzynka. Psisko się bardzo cieszyło.
Dzisiaj poszliśmy na spacer, bo było tak ślicznie i puszysto. Śnieg jak leciutka pierzynka. Psisko się bardzo cieszyło.
środa, 16 lutego 2011
A teraz pokażę wam moje storczyki.
Uwielbiam storczyki. Pierwszego dostałam dwa lata temu na urodziny, potem dokupiłam jeszcze kilka. Od tego czasu kwitną nieprzerwanie. Naprawdę. Jak jeden przekwita od razu wypuszcza świeże pąki i tak wszystkie, mam cały czas przepiękny kwitnący ogród na parapecie w sypialni.
wtorek, 15 lutego 2011
Moja pierwsza patchworkowa poducha
Wczoraj siedziałam sobie w pokoju, córka uczyła się na egzaminu, druga córka walentynkowała z narzeczonym, syn na spotkaniu z dziewczyną, mężuś w pracy. Przeglądałam blogi i pomyślałam że może spróbuję uszyć patchworkową poduchę. Miałam jakieś próbki materiałów które dostałam wraz z zakupionym kiedyś materiałem na zasłony. Myślę sobie, wszystkiego trzeba spróbować. I oto co z tego wyszło :)
Myślę że jak na pierwszą poduchę całkiem dobrze :)
Myślę że jak na pierwszą poduchę całkiem dobrze :)
poniedziałek, 14 lutego 2011
Dzisiaj wypieki dla mężusia na Walentynki.
Z okazji Walentynek upiekłam takie nie walentynkowe- bo nie takie romantyczne wypieki, a to z tego względu że małżonek musiał iść do pracy na drugą zmianę, więc nie będzie wieczoru przy świecach. A te wypieki nadawały się do zapakowania na wynos :)
Drożdżowe paluchy
Przepis pochodzi z książki Małgorzaty Zielińskiej -Drożdżowe Wypieki
Składniki:
Ciasto
300 g mąki
10 g drożdży
60 g masła
1/2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
1jajko + 1 żółtko
Wykonanie:
1.Mąkę przesiać, zrobić w niej małe zagłębienie, dodać pokruszone drożdże, cukier,trochę mleka, pozostawić na kilka minut, aż drożdże ruszą.
2.Mleko doprowadzić do wrzenia,zdjąć z ognia, wymieszać z masłem i solą, przestudzić.
3.Mleko z dodatkami wymieszać z jajkami,dodać do mąki z drożdżami, wyrabiać ok. 10 minut,aż powstanie lśniące, elastyczne i jednolite ciasto.
4.Włożyć do miski wysmarowanej masłem, przykryć, pozostawić w ciepłym miejscu ok. 1 godzinę, aż podwoi swoją objętość.
5.Z ciasta uformować gruby wałek, ucinać z niego kawałki, rolować i skręcać. Posmarować roztrzepanym białkiem, posypać kminkiem, solą, makiem, sezamem- co kto lubi.
6.Piec około 15 minut do zrumienienia w piekarniku rozgrzanym do temperatury 190 stopni C.
Są naprawdę pyszne.
Ciasto czekoladowe z piankami marschmalows
niedziela, 13 lutego 2011
sobota, 12 lutego 2011
I jeszcze kilka prac :)
Ikona
Duża skrzynka z przodu
Duża skrzynka z góry
Skrzynka na drobiazgi
Duża złota skrzynia
Skrzyneczka z przodu
Skrzyneczka z tyłu
Skrzyneczka z przodu
Skrzyneczka z tyłu
czwartek, 10 lutego 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)