U mnie od rana pachnie różami-prawdziwymi i haftowanymi.
Wczoraj , żeby troszkę odpocząć od smoka, wyhaftowałam kolejną różyczkę.
Wzór i pomysł zaczerpnięty z najnowszego Molly Makes i wykorzystana dołączone mulina i wstążeczki. Zmieniłam tylko troszkę wzór tzn zamiast serduszka dodałam wstążeczkę.
Myślę , że wyszedł bardzo sympatyczny obrazeczek. Ale rameczkę chyba pomaluję na biało?
A na działce zakwitła przepięknie pachnąca pomarańczowa róża.
Zakwitła też śliczna biała.
To już ostatnie kwitnące róże.
Obrodził też rokitnik. Co roku mam ogromne ilości owoców rokitnika.
Wiem , że owoce mają ogromne ilości witamin ,ale nie wiem jak zrobić sok i otrzymać bardzo cenny olejek. Może któraś z Was zna jakieś przepisy?
Bardzo proszę o informację na ten temat.
Miłej i słonecznej niedzieli, u nas już od rana piękne słoneczko.
- Bożenka
- Gdańsk, Poland
- Jestem krakowianką mieszkającą w Gdańsku. Od 2 lat prowadzę swoja małą firme MUFFIS. Zajmuje się szyciem dla dzieci i szyciem wspaniałych ślubnych dodatków. Mam trójkę już dorosłych dzieciaków. Bardzo lubię piec pyszne ciasta i ciasteczka, robię bizuterię, decoupage .Uwielbiam robić zdjęcia i pracować na działce. Moim pupilkiem i psim przyjacielem jest mój cudowny pies.
O rokitniku nic nie wiem,niestety,ale może znajdzie się ktoś poinformowany...:)Haft z różą jest przepiękny.Ramka wcale,moim zdaniem nie potrzebuje malowania,jest taka vintage....Pozdrawiam!Miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńMoże masz rację co do rami, może byłoby za biało :)
UsuńPrześliczna jest ta różyczka!!! też mam na nią ochotę:) a możesz podać Bożenko jakie numery mulin są do niej potrzebne? myślę, że w tej rameczce pasuje idealnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)
Cieszę się , że się podoba, wysłałam wiadomość na maila.
UsuńSliczna praca
OdpowiedzUsuńHello
OdpowiedzUsuńThis is my first visit to your lovely blog.
Your stitching finish is very pretty and your roses are beautiful (: