Ale prezent już gotowy, więc zrobiłam sobie różany serwetnik.
Uwielbiam ten motyw . Serwetnik jest bardzo skromny, biały tylko z tym ślicznym motywem.

Juz czuć jesień, uwielbiam ten zapach grzybowy w lesie jesienią.
To taki niepowtarzalny zapach, grzybów i leśnej wilgotnej ściółki.
A to uroki jesiennego lasu.
A dzisiaj u nas gorąco jak w lecie. Jutro jedziemy na działkę.
Robię nową grządkę na lilie - zakupiłam chyba ze 100 nowych cebulek.
Miłego wieczoru.
Skromny, ale jaki śliczny.Prawie taki ładny jak ten, który od Ciebie dostałam. He, he.
OdpowiedzUsuńTak Twój jest naprawdę udany i ładniejszy od mojego :)
Usuńlubię skromne prace ...
OdpowiedzUsuńale lilii nakupiłaś ... fajne odmiany ?
Nowe odmiany azjatyckie i nowe kolory :)
UsuńBardzo ładny serwetnik,taki delikatny:))
OdpowiedzUsuńPiękny serwetnik!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
przecudny ten serwetnik!! a jesień ju zprawie, tylko lato ja na chwile jeszcez wygoniło:D
OdpowiedzUsuńśliczny serwetnik
OdpowiedzUsuńPiękny serwetnik:)) a w lesie oj tak widać, że jesień już jest :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńon nie jest skromny ejst przepiekny cudnie wykonany i taki delikatny pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPrzesliczny serwetnik:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Serwetnik cudny:) zapraszam do mnie na rozdawajkę
OdpowiedzUsuńhttp://www.wioletkowyskraweknieba.blogspot.com/2012/08/obiecana-niespodzianka.html
Cudny serwetnik. Lubię Two je zdjęcia. Kiedy ja się taka nauczę?
OdpowiedzUsuń