Lato i jesień razem na działce.

 Na działce teraz miesza się lato z jesienią.
 Zakwitły po raz drugi róże. Jestem zdziwiona. Ta moja wielokwiatowa ma aż 20 nowych paków!

Zakwitła jeszcze łososiowa i biała , a żółta ma pąki.

Ale poza tym to już barwy jesienne - też piękne.

 

A pogoda u nas na razie letnia- cudne słońce.
Miłego dnia :)

Dekupażowe TDZ.

Dzisiaj czas na kolejną pracę w Dekupażowym TDZ .
Zadaniem na ten miesiąc było coś ze szkła ozdobione deqoupage  i z motywem jesiennym.
Ja zrobiłam jesienny lampion, ozdobiony papierem ryżowym w jesienne żółte róże i listki, ozdobiony koronką i brązowymi szklanymi kwiatuszkami.
Mam nadzieję że Wam się spodoba.

Zapraszam do obejrzenia pozostałych prac w tym TDZ na blogach uczestniczek :
Modrak Cafe ,mazmiki oraz mruwki .

Miłego dnia.

Wymianka księżycowa.

Dzisiaj pokażę Wam prezenty z wymianki księżycowej organizowanej przez Sylwię z
Uroczyska Luny.
Moją parą wymiankową była już po raz drugi Pandzioszka z bloga Mała sztuka.

Oto co zrobiłam dla Paulinki.

Poduszeczka mięciutka filcowa z kociakiem.

Zawieszka z księżycem do sypialni.
Do tego Anioł na deseczce.
Przydasie.
Świeczuszki.
Słodkości.
Wiem , że prezenty się podobały - jestem więc szczęśliwa .

A to cudne prezenty od Paulinki.
Śliczna malowana skrzyneczka.
Śliczna malowana deseczka.
Przydasie.


Słodkości.
Prezenty bardzo mi się podobały. Skrzyneczka i deseczka są śliczne - ręcznie malowane przez Paulinkę. Ma talent naprawdę.
Jestem bardzo zadowolona z wymianki- Sylwio dziękuję za super zabawę.

Tusal - wrzesień.

Dzisiaj tylko szybciutko Tusalowy słoiczek.

Miłej niedzieli.

Nowy serwetnik i jesień w lesie.

Ostatnio robiłam prezenty na wymiankę księżycową u Luny , więc nie miałam czasu na inne robótki.
Ale prezent już gotowy, więc zrobiłam sobie różany serwetnik.
Uwielbiam ten motyw . Serwetnik jest bardzo skromny, biały tylko z tym ślicznym motywem.
Wczoraj była śliczna pogoda, więc pojechaliśmy do lasu.
Juz czuć jesień, uwielbiam ten zapach grzybowy w lesie jesienią.
To taki niepowtarzalny zapach, grzybów i leśnej wilgotnej ściółki.
A to uroki jesiennego lasu.


A dzisiaj u nas gorąco jak w lecie. Jutro jedziemy na działkę.
Robię nową grządkę na lilie - zakupiłam chyba ze 100 nowych cebulek.
Miłego wieczoru.