Ponieważ zachciało mi się odnawiania sypialni przed Świętami, więc na wielkanocne robótki nie mam prawie wcale czasu. A tyle mam przedmiotów do ozdabiania właśnie na Wielkanoc. Zawieszki i jajka czekają. Ale sypialnie zrobię sobie cudną, ściany maluję sama , farbą strukturalną w kolorze wrzosowym- dla mnie to bardziej lawendowy.
Pokażę Wam jak skończę. Więc po całodziennym staniu na drabinie z pędzlem w ręku, pozostaje tylko późny wieczór i trochę nocy na robienie moich ozdób wielkanocnych.
Na razie takie jajka się urodziły.
Te najbardziej mi się podobają. Są ozdobione serwetkami które dostałam od Was na wymianki. Moim zdaniem super pasują do ozdabiania jajek. Pomalowałam je lakierem błyszczącym i wyglądają super.
Ta jest taka starociowa, z popękaniami. Nie widać tego dobrze na zdjęciu.
Ta jest z kordonka, robiłam już takie w zeszłym roku. Robię łańcuszek, potem przyklejam do gęsiej wydmuszki.
A ta taka wielka z pasmanterią.
Myślę że Wam się spodobają.
Miłego dnia.
- Bożenka
- Gdańsk, Poland
- Jestem krakowianką mieszkającą w Gdańsku. Od 2 lat prowadzę swoja małą firme MUFFIS. Zajmuje się szyciem dla dzieci i szyciem wspaniałych ślubnych dodatków. Mam trójkę już dorosłych dzieciaków. Bardzo lubię piec pyszne ciasta i ciasteczka, robię bizuterię, decoupage .Uwielbiam robić zdjęcia i pracować na działce. Moim pupilkiem i psim przyjacielem jest mój cudowny pies.
małe i duże śliczne jajeczka, te z kordonka są bardzo ciekawe :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńta pierwsza mnie urzekła, jest niebiańsko śliczna :)
OdpowiedzUsuńWitaj moja przyrodniczo-wymiankowa połówko :)... jaja świetne, przypomina mi to, że jeszcze się w ogóle nie zabrałam za ozdoby świąteczne ;) na razie generalne porządki, a przy małej Zosi to cud wyszukac godzinkę lub dwie ;) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńI wszystkie sliczne, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne pianki!
OdpowiedzUsuńCieszę się że Wam się podobają.
OdpowiedzUsuńSliczne!!
OdpowiedzUsuńJa po pomalowaniu całego prawie mieszkania, nie mogłam patrzec na farby:D
Bardzo mi się podobają te niebieskie,wyglądają jak z porcelany
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczka ;)Szczególnie to na samej górze i na samym dole ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Magda
Sliczne jajka:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Piękne jaja!Miłego remontu:)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje jaja:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne jajeczka:) Pozdrawiam E
OdpowiedzUsuńpiękne,nawet nie wiem które najbardziej mi sie podoba ,pewnie wszystkie tak samo
OdpowiedzUsuńŁadniusie te jajka :) ja właśnie tobię z muliny :) Miłego remnontu-czekam na finał wow lawendowy kolor już mi się podoba :))) Podrawiam cieplutko wbrew pogody za oknem ;)
OdpowiedzUsuń