Wcześniej pisałam o smoku dla syna, ale niestety musiałam zrobić przymusową przerwę w tym projekcie z powodu braku metalicznych nici Kreinik. Naiwnie kupiłam tylko jedna szpuleczkę- 11m i myślałam że mi wystarczy, a tu starczyło na 1/3 wyhaftowania księżyca. No i praca stanęła bo w sklepie internetowym mieli tylko jeszcze jedną, która kupiłam, ale i tak będzie mało. Więc postanowiłam na pocieszenie wyhaftować elficzkę na róży :).
Taka będzie.
A ja już tyle wyhaftowałam
Bardzo mi się podoba ten projekt, bo to moje ulubione motywy- róże i elfy.
A teraz moje drugie ulubione kwiaty, tym razem z mojej działki- lilie.
Już coraz więcej się rozwija.
Miłej niedzieli.
Przepiękny hafcik :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo.
UsuńObrazek i lilie przepiękne
OdpowiedzUsuńHafcik uroczy, a lilie na ogrodzie - kwitną pięknie i jak ich dużo...
OdpowiedzUsuńpiękne lilie a hafcik zapowieda sie interesujaco
OdpowiedzUsuńAle tu pięknie i kolorowo u Ciebie:) Tyle fajnych różności, że aż miło popatrzeć:)) W wolnej chwili zapraszam do mnie:))
OdpowiedzUsuńPrześliczny hafcik!:)
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik, i te lilie ... cudo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne lilie a hafcik słodziak :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)
Czekam na elficzkę, aż pojawi się na pięknej róży :)
OdpowiedzUsuńGdyby zobaczyła te lilie moja mama oszalałaby z radość :) też jest ich fanką :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNiesamowity obraz! Wspaniałe xxx!
OdpowiedzUsuńFajne wyzwania foto:)
pozdrawiam