ŻYCZĘ WSZYSTKIM
WSPANIAŁEJ ZABAWY SYLWESTROWE, PYSZNEGO JEDZENIA I WSPANIAŁEGO SZAMPANA, TAŃCÓW PRZEZ CAŁĄ NOC, WSPANIAŁYCH POKAZÓW SZTUCZNYCH OGNI I NIEZAPOMNIANYCEJ NOCY SYLWESTROWEJ !!!!- Bożenka
- Gdańsk, Poland
- Jestem krakowianką mieszkającą w Gdańsku. Od 2 lat prowadzę swoja małą firme MUFFIS. Zajmuje się szyciem dla dzieci i szyciem wspaniałych ślubnych dodatków. Mam trójkę już dorosłych dzieciaków. Bardzo lubię piec pyszne ciasta i ciasteczka, robię bizuterię, decoupage .Uwielbiam robić zdjęcia i pracować na działce. Moim pupilkiem i psim przyjacielem jest mój cudowny pies.
wtorek, 31 grudnia 2013
piątek, 27 grudnia 2013
Moje Świeta i podziekowania za życzenia.
Już po Świętach i znowu trzeba czekać rok na następne.
Szkoda że tak szybko wszystko mija.
Bardzo lubię te przygotowania, dekorowanie domu , pieczenie, gotowanie,pakowanie prezentów,.To wszystko jest takie magiczne i radosne. Teraz czas odpoczynku i cieszenia się spokojem i miłe spędzanie czasu w udekorowanym domu, aż do 2 lutego. Chociaz dobrze , że ten świąteczny czas trwa aż do lutego.

To moja choinka
I moja szopeczka.
A teraz podziękowania za życzenia świąteczne.
Bardzo dziękuję za śliczne karteczki
Marzycielce
Janeczce
Violi
Ani
Danusi
Bardzo dziękuję za wspaniałe życzenia.
A teraz trzeba się szykować na przywitanie Nowego Roku :)
Pogoda jednak nie dopisała, ani grama śniegu, pochmurnie i ponuro i chyba tylko to nie udało się w te Święta:)
Szkoda że tak szybko wszystko mija.
Bardzo lubię te przygotowania, dekorowanie domu , pieczenie, gotowanie,pakowanie prezentów,.To wszystko jest takie magiczne i radosne. Teraz czas odpoczynku i cieszenia się spokojem i miłe spędzanie czasu w udekorowanym domu, aż do 2 lutego. Chociaz dobrze , że ten świąteczny czas trwa aż do lutego.
To moja choinka
I moja szopeczka.
A teraz podziękowania za życzenia świąteczne.
Bardzo dziękuję za śliczne karteczki
Marzycielce
Janeczce
Violi
Ani
Danusi
Justynie
Bardzo dziękuję za wspaniałe życzenia.
A teraz trzeba się szykować na przywitanie Nowego Roku :)
Pogoda jednak nie dopisała, ani grama śniegu, pochmurnie i ponuro i chyba tylko to nie udało się w te Święta:)
środa, 25 grudnia 2013
ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE
Wszystkim
życzę cudownych, radosnych ,magicznych no i oczywiście zdrowych
Świąt Bożego Narodzenia
wielu prezentów, wspaniałych chwil z Rodziną i smacznych potraw i słodkości.
życzę cudownych, radosnych ,magicznych no i oczywiście zdrowych
Świąt Bożego Narodzenia
wielu prezentów, wspaniałych chwil z Rodziną i smacznych potraw i słodkości.
poniedziałek, 16 grudnia 2013
Prezenty pojechały na Święta.
Wczoraj miałam twórczą niedzielę.
Zrobiłam karteczki, zapakowałam prezenty, zaraz jadą na pocztę.
A to ostatnia świeczuszka
I karteczki.
A tutaj już wszystko zapakowane.
Mam nadzieję że prezenty sprawią radość obdarowanym
Dzisiaj następne karteczki będą robione.
A pogoda u nas pochmurna i dołująca.
Ale mimo wszystko miłego dnia.
Zrobiłam karteczki, zapakowałam prezenty, zaraz jadą na pocztę.
A to ostatnia świeczuszka
I karteczki.
A tutaj już wszystko zapakowane.
Mam nadzieję że prezenty sprawią radość obdarowanym
Dzisiaj następne karteczki będą robione.
A pogoda u nas pochmurna i dołująca.
Ale mimo wszystko miłego dnia.
czwartek, 12 grudnia 2013
Nowe świeczuszki
Dzisiaj szybciutko tylko Wam pokażę nowe świeczki udekorowane i pędzę do porządków.
Najbardziej podoba mi się ta z dzwoneczkiem.
A tutaj mój Pretor - zastanawia się co ta Pani tak ciągle sprząta , zamiast się nim zająć.
Miłego dnia Wam życzę, choć pogoda okropnie ponura.
Najbardziej podoba mi się ta z dzwoneczkiem.
A tutaj mój Pretor - zastanawia się co ta Pani tak ciągle sprząta , zamiast się nim zająć.
Miłego dnia Wam życzę, choć pogoda okropnie ponura.
poniedziałek, 9 grudnia 2013
Robię prezenty.
Pomiędzy jednymi porządkami a drugimi, czyli w niedzielę miałam troszkę czasu na przygotowywanie świątecznych prezentów. W tym roku postanowiłam udekorować świecie moimi hafcikami.
Oto pierwsza z gwiazdą betlejemska i gwiazdkami.
Planuje jeszcze inne świąteczne wzorki.
Miłego dnia. U nas na razie po zimie. W nocy lało i po śniegu zostały tylko nieliczne wspomnienia.
Oto pierwsza z gwiazdą betlejemska i gwiazdkami.
Planuje jeszcze inne świąteczne wzorki.
Miłego dnia. U nas na razie po zimie. W nocy lało i po śniegu zostały tylko nieliczne wspomnienia.
piątek, 6 grudnia 2013
Zima posypała śniegiem.
Ależ u nas dzisiaj w nocy wiało i sypało śniegiem. Rano była już zima.
Tak wyglądało moje okno o godź 8 rano.
Świata bożego nie było widać.
A teraz świeci słoneczko i wiatr się uspakaja.
Ale śniegu nasypało :)
Miłego dnia życzę, bez wichury :)
Tak wyglądało moje okno o godź 8 rano.
Świata bożego nie było widać.
A teraz świeci słoneczko i wiatr się uspakaja.
Ale śniegu nasypało :)
Miłego dnia życzę, bez wichury :)
czwartek, 28 listopada 2013
Grudniownik 2013 juz gotowy.
O grudniownikach dowiedziałam się 2 lata temu na Waszych blogach. I do tej pory co roku robie sobie taki mały grudniowy pamiętnik.
Mam już cały gotowy, czeka tylko na 1 grudnia i na kolejne codzienne wpisy , zdjęcia, wklejki i różności , które staną się fajną pamiątką z przygotowań do Świąt, ze Świąt i Sylwestra.
A oto mój Grudniownik 2013.
Ciekawe czy Wy też już szykujecie swoje Grudniowniki.
Miłego dnia, u nas dzisiaj słonecznie, ale wiatr szaleje, na morzu sztorm brrr.
Mam już cały gotowy, czeka tylko na 1 grudnia i na kolejne codzienne wpisy , zdjęcia, wklejki i różności , które staną się fajną pamiątką z przygotowań do Świąt, ze Świąt i Sylwestra.
A oto mój Grudniownik 2013.
Ciekawe czy Wy też już szykujecie swoje Grudniowniki.
Miłego dnia, u nas dzisiaj słonecznie, ale wiatr szaleje, na morzu sztorm brrr.
poniedziałek, 18 listopada 2013
Troszkę szycia.
Uszyłam nowe podkładki pod talerze.
Tym razem zrobiłam na nich jeszcze miejsce na sztućce.
Podoba mi się ten materiał w filiżaneczki.
U nas dzisiaj pogoda dołująca, szaro, zimno i ponuro, ale życzę mimo to słonecznego dnia :)
Tym razem zrobiłam na nich jeszcze miejsce na sztućce.
Podoba mi się ten materiał w filiżaneczki.
U nas dzisiaj pogoda dołująca, szaro, zimno i ponuro, ale życzę mimo to słonecznego dnia :)
niedziela, 17 listopada 2013
Ostatni dzień listopadowego wyzwania foto.
Dzisiejszy temat , już ostatni w listopadzie to niedzielny poranek.
U mnie tak ładnie zaczyna się niedziela. Uwielbiam tą brzózkę przed moim balkonem, tak ślicznie się złoci w porannych promieniach słoneczka. Od razu człowiekowi cieplej na duszy. A tak spędza niedzielny poranek moje psisko :)
Takiemu to dobrze :)
Miłej niedzieli.
U mnie tak ładnie zaczyna się niedziela. Uwielbiam tą brzózkę przed moim balkonem, tak ślicznie się złoci w porannych promieniach słoneczka. Od razu człowiekowi cieplej na duszy. A tak spędza niedzielny poranek moje psisko :)
Takiemu to dobrze :)
Miłej niedzieli.
sobota, 16 listopada 2013
Szósty dzień wyzwania foto
Temat dzisiejszego dnia- kwiaty.
A to bukiet jaki dostałam od męża żeby mi było weselej w te szare listopadowe dni.
Tak bez okazji, z miłości po prostu :)
Miłej soboty.
Piaty dzień wyzwania foto.
Temat piątego dnia - dom.
Dla mnie dom to przede wszystkim rodzina. Nie budynek, nie adres tylko to co jest w środku, czyli rodzina pełna miłości, pełna radości, zrozumienia i wzajemnego szacunku.
To jest prawdziwy dom.
Na zdjęciu jest całe trzydzieści lat naszej rodziny w skrócie w zdjęciach. Praca moich dzieciaków na kolejne nasze 20, 25 i 30 rocznice ślubu.
Dla mnie dom to przede wszystkim rodzina. Nie budynek, nie adres tylko to co jest w środku, czyli rodzina pełna miłości, pełna radości, zrozumienia i wzajemnego szacunku.
To jest prawdziwy dom.
Na zdjęciu jest całe trzydzieści lat naszej rodziny w skrócie w zdjęciach. Praca moich dzieciaków na kolejne nasze 20, 25 i 30 rocznice ślubu.
czwartek, 14 listopada 2013
Czwarty dzień wyzwania foto.
Dzisiejszy temat to - czerwony.
Co do tego koloru nie jestem przekonana, nawet róże wolę w innych kolorach ,ale czasem cos czerwonego się przytrafi.
I tak przytrafił mi się czerwony wielki rondel, który stał się moim najulubieńszym garnkiem :)
Miłego popołudnia.
Co do tego koloru nie jestem przekonana, nawet róże wolę w innych kolorach ,ale czasem cos czerwonego się przytrafi.
I tak przytrafił mi się czerwony wielki rondel, który stał się moim najulubieńszym garnkiem :)
Miłego popołudnia.
środa, 13 listopada 2013
Dzień trzeci wyzwania foto.
Dzisiejszy temat- ciepły
U mnie to ciepły blask świec, stwarza miłą i ciepłą atmosferę w te jesienne wieczory. Do tego kubek gorącej pysznej herbatki lub czekolady i pyszne ciasto i jakoś da się przetrwać ten jesienny czas.
Miłego wieczoru.
U mnie to ciepły blask świec, stwarza miłą i ciepłą atmosferę w te jesienne wieczory. Do tego kubek gorącej pysznej herbatki lub czekolady i pyszne ciasto i jakoś da się przetrwać ten jesienny czas.
Miłego wieczoru.
wtorek, 12 listopada 2013
Przepis na psie ciasteczka i drugi dzień wyzwania foto.
Dzisiaj drugi dzień wyzwania foto.
Temat- listopad kojarzy mi się z ....PARASOLEM.
Bo listopad to taki deszczowy, ponury i brzydki miesiąc.
Najbardziej nie lubię właśnie listopada.
A teraz napiszę Wam przepis na moje psie ciasteczka, bo prosiłyście o przepis.
SKLADNIKI
200g płatków owsianych / nie błyskawicznych/
100g cukry / może być mniej/
1 jajko
50 g masła miękkiego
100g wody
50 g śmietany
300g maki
1 łyżeczka proszku do pieczenia.
Płatki owsiane i cukier zalać wodą i śmietaną. Wymieszać . Odstawić na około 3 godz żeby nasiąknęły.
Potem dodać 1 rozbełtane jajko, masło i mąkę z proszkiem.
Wszystko dokładnie wymieszać i lekko wyrobić , żeby się połączyło.
Ja dzielę na dwie części i wkładam na 1 godz do lodówki.
Potem trzeba rozwałkować , kroić na paski a paski na małe ciasteczka, na taka wielkość jaką się chce.
Piec w 200 stopniach aż się staną lekko brązowe.
Ostatnio zamiast wałkować przepuściłam przez maszynkę elektryczną z przystawką do ciasteczek.
Wyszły tez fajne tylko nieco grubsze.
Polecam - a psy was pokochają.
Dla ludzików tez są dobre- mój syn podjada Pretorowi :)
Temat- listopad kojarzy mi się z ....PARASOLEM.
Bo listopad to taki deszczowy, ponury i brzydki miesiąc.
Najbardziej nie lubię właśnie listopada.
A teraz napiszę Wam przepis na moje psie ciasteczka, bo prosiłyście o przepis.
SKLADNIKI
200g płatków owsianych / nie błyskawicznych/
100g cukry / może być mniej/
1 jajko
50 g masła miękkiego
100g wody
50 g śmietany
300g maki
1 łyżeczka proszku do pieczenia.
Płatki owsiane i cukier zalać wodą i śmietaną. Wymieszać . Odstawić na około 3 godz żeby nasiąknęły.
Potem dodać 1 rozbełtane jajko, masło i mąkę z proszkiem.
Wszystko dokładnie wymieszać i lekko wyrobić , żeby się połączyło.
Ja dzielę na dwie części i wkładam na 1 godz do lodówki.
Potem trzeba rozwałkować , kroić na paski a paski na małe ciasteczka, na taka wielkość jaką się chce.
Piec w 200 stopniach aż się staną lekko brązowe.
Ostatnio zamiast wałkować przepuściłam przez maszynkę elektryczną z przystawką do ciasteczek.
Wyszły tez fajne tylko nieco grubsze.
Polecam - a psy was pokochają.
Dla ludzików tez są dobre- mój syn podjada Pretorowi :)
poniedziałek, 11 listopada 2013
Listopadowe wyzwanie fotograficzne- dzień pierwszy.
Czas tak szybko mija , że już nowe wyzwanie fotograficzne na blogu Sen Mai.
Dzisiejszy temat to- dzisiaj jestem ....
A ja dzisiaj jestem producentka psich ciasteczek- smakołyków.
Otóż moje psisko nie jada smakołyków ze sklepu, tylko upieczone przez kochającą go panią - ciasteczka owsiane. Co jakiś czas piekę całe pudło ciasteczek, nie kupuje, gdyż nie chcę żeby moje stare psisko jadło jakieś dodatki sztuczne , czy konserwanty. Ponieważ nie jada tez suchej karmy, tylko mu gotuję ryz i mięsko indycze, więc i ciasteczka też ma domowej roboty. Więc dzisiaj jestem
producentem psich ciasteczek :)
Miłego dnia.
Dzisiejszy temat to- dzisiaj jestem ....
A ja dzisiaj jestem producentka psich ciasteczek- smakołyków.
Otóż moje psisko nie jada smakołyków ze sklepu, tylko upieczone przez kochającą go panią - ciasteczka owsiane. Co jakiś czas piekę całe pudło ciasteczek, nie kupuje, gdyż nie chcę żeby moje stare psisko jadło jakieś dodatki sztuczne , czy konserwanty. Ponieważ nie jada tez suchej karmy, tylko mu gotuję ryz i mięsko indycze, więc i ciasteczka też ma domowej roboty. Więc dzisiaj jestem
producentem psich ciasteczek :)
Miłego dnia.
sobota, 2 listopada 2013
Róża - kolejne wyzwanie cykliczne.
Za oknem paskudna szara jesień.
A w Modrak Cafe tematem nowego jesiennego wyzwania cyklicznego zmierz się z motywem jest róża.
Postanowiłam ,że z tych szarych jesiennych dni w marzeniach przeniosę się do różanego ogrodu.
I w ten sposób powstał taki obrazek- różany ogród.
Niestety światło szarego, pochmurnego dnia nie pozwoliło na zrobienie ładnych zdjęć, ale naprawdę obrazek jest w ładnych pastelowych barwach, a za sprawą lekkiego psiknięcia go różanymi perfumami naprawdę pachnie jak różany ogród.
Zapraszam Was do w te szare , smutne dni do mojego ogrodu :)
Milej soboty.
A w Modrak Cafe tematem nowego jesiennego wyzwania cyklicznego zmierz się z motywem jest róża.
Postanowiłam ,że z tych szarych jesiennych dni w marzeniach przeniosę się do różanego ogrodu.
I w ten sposób powstał taki obrazek- różany ogród.
Niestety światło szarego, pochmurnego dnia nie pozwoliło na zrobienie ładnych zdjęć, ale naprawdę obrazek jest w ładnych pastelowych barwach, a za sprawą lekkiego psiknięcia go różanymi perfumami naprawdę pachnie jak różany ogród.
Zapraszam Was do w te szare , smutne dni do mojego ogrodu :)
Milej soboty.
Subskrybuj:
Posty (Atom)