Pokażę Wam jak Wiktoria zaprzjaźniła się z króliczkami Stasią i Malinką które już kiedyś przbyły do mnie od Delfiny z bloga
Niespokojna Dusza.
A ponieważ dzisiaj cudna pogoda więc spędzony dzień na działce. I moje cudne psisko wśród kwiatów :)
Wszystkim życzę miłego dnia :))
Bożenko nawet nie wiesz jak bardzo cieszę się oglądając te zdjęcia. Nie dosyć, że widać, iż dom w którym Wiktoria zamieszkała, to kochający dom, to jeszcze koleżeństwo ma doborowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie jeszcze raz.
Pretor i tak najpiękniejszy!:)
OdpowiedzUsuńОболденные куклы! А собака красавец!!!
OdpowiedzUsuń