Ostatnio na nic nie mam czasu. Mam tyle pomysłów , a nie mam kiedy ich zrealizować.
Wczoraj pomiędzy wizytą na działce, a kolacją zrobiłam sobie taki zwyczajny obrazek na ścianę do kuchni.
A na działce juz pora jesiennych zbiorów. Nie mam warzyw, tylko owoce i zioła i kwiaty.
Śliwki są pyszne i słodziutkie.
Suszę pachnącą lawendę - to juz kolejny zbiór, oraz nieśmiertelniki czyli suszki do suchych bukietów.Nie wiem czemu zakwitły tylko w białym kolorze.
A to przesłodkie malinki- uwielbiam je.
Miłego dnia Wam życzę. U nas w Gdańsku śliczne słonko, chyba trzeba z psiskiem iść na spacer do lasu lub na łąkę , wykorzystywać te nieliczne ostatnio ciepłe dni.
- Bożenka
- Gdańsk, Poland
- Jestem krakowianką mieszkającą w Gdańsku. Od 2 lat prowadzę swoja małą firme MUFFIS. Zajmuje się szyciem dla dzieci i szyciem wspaniałych ślubnych dodatków. Mam trójkę już dorosłych dzieciaków. Bardzo lubię piec pyszne ciasta i ciasteczka, robię bizuterię, decoupage .Uwielbiam robić zdjęcia i pracować na działce. Moim pupilkiem i psim przyjacielem jest mój cudowny pies.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja nie mam ogródka ale też mam zbiory :P
OdpowiedzUsuńWczoraj zerwałam w parku torbę czarnego bzu na sok, czaję się na różę, rokitnik...
Smakowitości same
Zazdroszczę działeczki:))Mam tylko to co dobre koleżanki przyniosą ze swoich działek:)))Ale dostałam świetne śliwki i zrobiłam trochę śliwek z czekoladą:)pychotka:)
OdpowiedzUsuńBożenko bardzo dziękuję za odwiedziny i mile słowa.Bardzo u Ciebie pięknie i apetycznie:)
OdpowiedzUsuń