Lilie to drugie po różach moje ulubione kwiaty.
Te różowe są po prostu nieziemsko piękne , mam ich 6 szt i na każdej jest po kilka kwiatów. Wyglądają cudownie.A teraz inne śliczności, małe i takie delikatne.
A na koniec mieszkaniec działki- były dwa, po prostu ogromne !
I to na tyle dzisiejszego działkowego wpisu.
Lilie są cudowone i pieknie się prezentują w ogrodzie:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńpiękne ... też je bardzo lubię bo ... długo kwitną
OdpowiedzUsuńPiękne lilie ! Chociaz ja akurat wolę dział małe i takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńBożenko,
OdpowiedzUsuńto masz tak jak ja z liliami:))
Mój Tatko je hodował na działce, najpierw takie pomarańcz- tygrysie, a potem i inne różowe.
Twoje są prześliczne, dorodne.
Mam podobne do tych ostatnich w wazonie, i cudownie pachną.
Pozostałe kwiatuszki też urocze, takie delikatne, subtelne:)
Buziaki dl Ciebie z wietrznego dziś Śląska:)
K.
Cudowne kwiaty, u mnie niestety bulwy lilii pożarły nornice, czy inne podziemne gryzonie:(
OdpowiedzUsuńPrześliczne.U mnie dużo nie przetrwało zimy.
OdpowiedzUsuńlilie brudzą noski-ale też bardzo je lubię
OdpowiedzUsuńCudowna kolekcja Lilii, ja mam 2 gatunki z czego jeden nie zakwitł w tym roku. Pozdrawiam cię cieplutko.
OdpowiedzUsuńte różowe lilie sa cudne;)))) choc faworytem jednak sa sniezno biale;)
OdpowiedzUsuńPrzecudne te lilie!!!
OdpowiedzUsuń