Wczoraj moja starsza córka miała 27 urodziny.
Na prezent wyhaftowałam jej ukochanego kota Sorbeta.
To Sorbet w oryginale.
To jest zdjęcie z którego haftowałam.
A to wyhaftowany obrazek.
Zdjęcie przekonwerowałam za pomocą programu Haftix.
Wyrzuciło mi aż 57 kolorów mulin.
Napracowałam się nad tym bardzo.
Ale warto było.
Zdjęcie nie pokazuje tego, ale wierzcie mi sama byłam zaskoczona ,haft wygląda jakby Sorbet był żywy. Wyszło prawie trójwymiarowo.
Córka była zachwycona.
Dzisiaj byłam na działce , bo u nas 20 stopni i to w cieniu.
Pogoda cudna, jak lato.
Już cos wychodzi z ziemi.
Już widać czosnki ozdobne.
I jeszcze takie maleństwo.
Ale cudnie , że już wiosna.
Słonecznego dnia.
- Bożenka
- Gdańsk, Poland
- Jestem krakowianką mieszkającą w Gdańsku. Od 2 lat prowadzę swoja małą firme MUFFIS. Zajmuje się szyciem dla dzieci i szyciem wspaniałych ślubnych dodatków. Mam trójkę już dorosłych dzieciaków. Bardzo lubię piec pyszne ciasta i ciasteczka, robię bizuterię, decoupage .Uwielbiam robić zdjęcia i pracować na działce. Moim pupilkiem i psim przyjacielem jest mój cudowny pies.
Czapki z głów, kochana. Powaliłaś mnie na kolana. Cudo!
OdpowiedzUsuńKot piękny, jaki dostojny! A haft rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńNo ,powiem Ci,że mnie zaskoczyłaś:))haft ze zdjęcia:)))a dopiero co się uczyłaś haftu:))super:))
OdpowiedzUsuńJejku jakie cudo, piękny kociak.
OdpowiedzUsuńFantastyczny haft , gratuluję nie odbiega od modela :)
OdpowiedzUsuń