Oto moje zdjęcie
Słońce nad stadionem PGE Arena.Zrobiłam je podczas meczu.A teraz obiecane kwiatuszki z mojej działki. Te które pierwsze zakwitają wzbudzają zawsze najwięcej emocji. Bo po zimie człowiekowi tak bardzo ich potrzeba.
To śliczne sasanki, jeszcze malutkie.
To żonkile.
To hiacynt i takie białe maleństwa.

A to korona cesarska juz taka duża, aż się zdziwiłam.
I czosnki już też wyrosły.
Strasznie się cieszę że już na działeczkę będzie się jeździło, uwielbiam moje rośliny.
Miłego dnia.
Fajnie złapałaś światło Bożenko. Kwiaty choć na fotkach i tak powodują uśmiech na twarzy, faktycznie bardzo już brakowało nam wszystkim wiosny. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń:) światło ładnie złapane ! a te malutkie białe to są kwiatki puszkinii która też miałam na działeczce i uwielbiałam jej bialo paskowane kwiatki -świetnie się zasuszają :)
OdpowiedzUsuńjeszcze kilka dni w 15to dniowym wyzwaniu :) a kwiatki...hmm wiosennie nastrajają :) dobrze, że wszystko się budzi do życia! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję za powiew wiosny-śliczne kwiatuszki
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńTak ja też lubię jak pierwsze kwiatki pojawiają się po zimie w ogrodzie od razu człowiek chce życ:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Viola
Jakie sliczne kwiatuszki u ciebie zakwitly:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia